lip 11 2003

Mam dosc!


Komentarze: 8

Moja mam manie wykancza emocjonalnie niszczy jak paproch lub smiec  w przetworni...Wyzywa ,niszczy psyhicznie ....a ja w tym wszystkim jestem taka smotna bezbronna niczym male dziecko...Czuje sie smieciem i popychadlem zarazem nikim takim czyms...Przydaje sie jej do sprzatania ...gotowania itp. a faktycznie i chwalenia sie ma osoba innym na pokaz...a  w domu jest zupelnie inaczej nie gramy wspanialej Polskiej rodzinnki ...Dzis jest ten dzien w ktoeym mysle po co tak zyc ..poco mi ta wieczna tulaczka przez tyle lat ...wziasc tylko fiolke pastylek do lapy i po wszystkim a jednak cos mnie tu 3ma ..Strach?przed kara Boska? moze...Od paru dni boli mnie noga proboje sie wyleczyc sama bo narazie pracy nigdzie nie dostalam i nie mam na lekarza ...a ona mi nie da tlumaczac mogam sie nie sfendac to by mi nic nie bylo...Wiec znalazlam w domu jakis silny srodek przeciwbolowy i go zazywam (podobno po operacjach go daj)ale pomaga jedynie na 1 godzine moze dwie i tyle...Zreszta niewazne kogo to obchodzi nikt sie mna nie interesowal poza przyjaciolmi ich jeszcze mam oni sa dla mnie blisy i sie troszcza przynajmniej...Zycie bywa okrotne zwlaszcza moje....Ale i tak ja kocham pomimo tulaczki i tego wszystkiego co przezywam.Nie wiem czy ona nie widzi jak mnie tym rani i poniza? moze...ehhh teraz z bolacom noga musze wysprzatac caly dom a jest 17 pomieszczen i to dosc duzych:( z ta noga nie wiem ile mi to zajmie bo ledwie chodze jak jest zdrowa to okolo 5 godzina a dzisiaj ? moze z 11:( eh no nic ide bo jak nie wysprzatam to znowu bedzie wojna...

Wlasnie wypadla 15 min temu wkurzona nie wkurwiona!!!ze zlapala ja policja za to ze nie miala dowodu rejestracyjnego i nie wyciagla go z mojej torebki....dali jej 10 punktow karnych i 600zl oczywiscie to jest moja wina ahh jestem zalamana skad ja wezme 600zl zeby jej oddac zaczymali ja na komisariacie i samochod rowniez wiec sobie wyobracie co bedzie

adka^ : :
Kumcia
11 lipca 2003, 13:54
tak jak wszyscy doradzam szczera rozmowe..moze to cos da..bo duszenie w sobie napewno nie..bedzie dobrze !!!
11 lipca 2003, 13:14
O kurna... nieprzyjemnie... chyba mogę powiedzieć, że wiem co czujesz. Ja chyba tylko potwierdzę to, co napisali inni: szczera rozmowa będzie najlepszym rozwiązaniem. Mama musi wiedzieć, jak się czujesz. Trzymaj się cieplutko, jestem z Tobą!
11 lipca 2003, 10:59
Wątpię,żeby kazała Ci oddawać te 600zł,bo w końcu to jest jej wina,że zapomniała wyciągnąć dowód z Twojej torebki.Powinna sama zrozumieć swoje błędy,a jak to uświadom jej je...Trzymaj się
Justyśka*
11 lipca 2003, 10:42
zgadzam sie z innymi..powinnaś z nią szczerze porozmawiać..i tych 600 zł. też bym nie płaciła bo to przecież nie twoja wina!..
Asta
11 lipca 2003, 10:17
Też czasem tak mam że nie umiem wytrzymać z mama ale jakoś z sobie tym radze. Porozmawiaj z mamą szczerze co ty czujesz może tego jej właśnie brakuje albo na tobie odgreagowuje swój gniew na twoim miejscu nie płaciłabym tych 600 zł bo to ona poniosła winę a ty nie miałaś z tym nic wspólnego pozdrówka 3maj się =)
Graphitowa_Róża
11 lipca 2003, 09:42
walcz i sie nie poddawaj! A z mamą powinnaś pogadać tak szczerze, zapytaj sie czy ona cie jeszcze kocha, a jak powie że tak, to ty odpowiedz że tego nie czujesz. na moją to podzialalo ;) 3maj się!
11 lipca 2003, 09:38
powiedz mamie i idz do lekarza i trzymaj sie . walcz ,walcz..
11 lipca 2003, 09:34
ja tam bym powiedziała matce co czuję. pewnie by mnie opierdoliła tylko, ale napewno dałoby jej to do myslenia. no..

Dodaj komentarz