Milość

Pamietam jak dzis 24.11.02 ta data w moim sercu przenigdy nie zasnie.Rozmawiajac z Toba Myslalam ze to sen teraz jestes mi potrzebny do zycia jak tlen.Wiem ze to na Ciebie czekalam cale zycie nikogo wspanialszego nie znajde w zadnym micie .Dziekuje za wszystkie spedzone razem chwile przepraszam za wszelkie krzywdy jakie wyzadzilam mam nadzieje ze kiedys zapomnisz o tym.A w pamieci twojej zostana tylko wzloty...Chcialabym byc jedynie z toba reszta nie ma znaczenia oddalabym za Ciebie zycie bez zastanowienia...Oddaje Ci ma dusze a z nia milosc bez granic ...Bede Cie nazawsze kochac i nie zmienie nigdy zdania.To uczucie we mnie plonie i nigdy nie przestanie na zawsze w moim sercu...Kiedy jestes przy mnie niczego mi nie trzeba mam wrazenie ze trafilam do 7 nieba bo dzieki Tobie naprawde chce zyc ...Zapomniec o problemach w eufori sie wzbic..To obled sercowy bez porownania z niczym kiedy jestes przy mnie nic innego sie nie liczy.Pragne jedynie tego by nazawsze tak zostalo to jedyne me marzenie niech raz po mojej stronie stanie przeznaczenie!Za kazdym razem gdy sie spotykamy mam wrazenie ze moje zycie jest uslane rozami lecz kiedy nadchodzi pora rozstania pojawia sie ciemnosc ktora wszystko pochlania..Caly czar pryska lepszy swiat znika barwa szarosci przez wszystko przenika ,.Czuje wielka pustke gdy Cie przy mnie nie ma to ie sa zludzenia ani zadna sciema!Tak zawsze sie dzieje bo dzialasz jak narkotyk jak najspanialszy w swiecie zloty srodek jedno lekarstwo na wszystkie cierpienia kiedy jestes przy mnie swiat na lepsze sie zmienia.Tlko do ciebie nalezy moje serce .Chcialabym byc twym dzinem ale nie zmieszcze sie w butelce Milosc uskrzydla lub uczy latac!Za toba pojde w ogien lub na koniec swiata! Tylko jak bym kogos takiego jeszcze miala zebym mu o tym mogla powiedziec:)ale Poczekam i znajde swojego lubego